piątek, 27 stycznia 2012

Proces twórczy: Gorset

 Wiele nieprzespanych godzin temu...







Proces twórczy: Peruka

Lub jak kto woli korona ;)





Gaja inspirowana

Moja praca semestralna ostatecznie traktować będzie o skomplikowanych relacjach zachodzących między Słońcem a roślinnością na naszej planecie. Ma przypominać jak ważne jest by nie ingerować w naturalne zależności jakie między nimi zachodzą. Mam nadzieję że skłoni do przemyśleń o tym, że poprzez masowe wycinanie lasów, emisję gazów i zaśmiecanie atmosfery doprowadziliśmy do globalnego ocieplenia klimatu które, jak wiadomo, może być fatalne w skutkach i zachęci do zadbania o przyrost roślinności ku uciesze oczywiście matki Gaji.

A o to kilka fotek inspirujących moją pracę:




czwartek, 26 stycznia 2012

Od Venus do Heliosa

Czyli jak na przestrzeni dwuch miesięcy ewoluował projekt mojej eko-Gaji. Ponoć tylko krowa nie zmienia zdania , na szczęście ;)







środa, 7 grudnia 2011

Tworząc EkoGaję.....

... robię niezły śmietnik ;)



Praca nad Gają nieźle mi daje w kość! Piwnica jest już pełna puszek, butelek i innych dziwactw, dom rodzinny zamienia się w śmietnisko a na dywanie coraz mniej miejsca ;)

Do tego dochodzi zabawa w kloszarda i codzienne bieganie po śmietnikach 
(tylko czekać aż sąsiedzi naślą na mnie karetkę z Tworek)
Tymczasem projekt jest jeszcze niegotowy bo nie wiem jeszcze czy wszystko i co właściwie uda mi się upolować a czasu jest coraz mniej! Dlatego apeluję do wszystkich czytających o pomoc w zbiórce :)
Przygarnę z pocałowaniem ręki śmieci RTV i AGD oraz elektroniczne zwłaszcza rurki i rureczki, stare prysznice i kable przeróżne oraz przede wszystkim komin wentylacyjny jeśli ktoś ma na zbyciu!
Kontaktujcie się ze mną na Facebooku 



Gaja, Gaja i jeszcze raz Gaja!

Uwaga, Uwaga! Dla zainteresowanych konkursem! 

,,Gaja Zielona Ziemia" ma swój Funpage na Facebooku na który wszystkich serdecznie zapraszam!
Znajdziecie tam mnóstwo inspiracji recyklingowych i nie tylko ;)